wtorek, 23 czerwca 2015

Komnata małej królewny

Skończyliśmy remont i urządzanie pokoju małej. Ciężko było wytłumaczyć królewnie, że nie wszystko musi być różowe. Rodzice dziewczynek na pewno pokiwają teraz głowami ze zrozumieniem. Nie wiem skąd ta wszechogarniająca  miłość do tego koloru. To znaczy...podejrzewam, że to wpływ reklam oraz przedmiotów, które są przeznaczone dla małych dziewczynek. Wszystko jest w przeważającej części tylko w jednym i słusznym kolorze..

Ja natrafiłam na bardzo ciekawy artykuł (http://www.nova-polska.pl/meble-dla-dziewczynki/) w sieci i kierowana trochę tymi radami, trochę własnym rozsądkiem wybrałam lekko kremowe meble i tylko kilka akcentów w kolorze różowym. Musieliśmy w końcu zmienić meble, bo zabawki dosłownie wysypywały się z szaf. Teraz dodatkowo mała dostała mały stoliczek i krzesełko, przy którym może się bawić i robić wszelkie plastyczne prace.


1 komentarz:

  1. Ja również nie rozumiem tego podziału na różowy - dl dziewczynek i niebieski - dla chłopców. Nie miałabym problemu z kupnem lalki dla syna. To tylko rzecz i umowny podział barw..

    OdpowiedzUsuń